janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« : Lutego 29, 2008, 20:01:44 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
Zoe
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : Lutego 29, 2008, 20:09:46 » |
|
Świetny artykuł. Teraz już nikt nie powinien mieć kłopotów ze swoją daturą.
Zwróć jedynie uwagę, że sadzonki posadziłeś do jak mi się wydaje za dużych doniczek. Lepiej częściej przesadzać i trzymać się zasady jak najmniejsza doniczka w danych warunkach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nowira
Rezydent
  
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 5586
łódzkie - strefa 6B
|
 |
« Odpowiedz #2 : Lutego 29, 2008, 20:10:39 » |
|
Bardzo przydatna lekcja poglądowa. Wielkie dzięki  Czy te młode zakwitną w tym sezonie? Ja ukorzeniam w sierpniu i trzymam w mieszkaniu do maja i wiem, że będą kwitły w tym roku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
inna jagna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #3 : Lutego 29, 2008, 20:16:42 » |
|
A ta datura, to nie jest przypadkiem brugmansia?  Ja wiem, że na to się mówi potocznie "datura", ale w rzeczywistości to dwa różne gatunki... Co nie zmienia faktum że roślina jest piękna, a "kurs obrazkowy" super 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #4 : Lutego 29, 2008, 21:01:14 » |
|
A ta datura, to nie jest przypadkiem brugmansia?  To Datura:   Czy te młode zakwitną w tym sezonie? W zeszlym roku mialem 1 mloda Dature i miala jeden kwiat  Sama rozlina na jesien siegala mi powyzej pasa wiec wzrost ma bardzo intensywny. Zwróć jedynie uwagę, że sadzonki posadziłeś do jak mi się wydaje za dużych doniczek Ja sadze ze jeszcze w tym roku bede musial je przesadzic do wiekszych jesli te 2 szt beda mialy taki wzrost jak ta z zeszlego roku o ktorej pisze powyzej.
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
inna jagna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Lutego 29, 2008, 21:15:17 » |
|
Ha! Posiadłam wiedzę  Właśnie, że to jest brugmansia. Brugmansia ma kwiaty zwisające do dołu i jest długowieczna, w przeciwieństwie do datury, której kwiaty rosną w górę i jest roślina krótkowieczną, często w ogóle jednoroczną. Nieporozumienie bierze się ze zmian w systematyce - do niedawna brugmansia "podpadała" pod daturę, dopiero później została wyodrębniona jako osobny gatunek  Możemy się w takim razie umówić na daturę-brugmansię albo, jeśli wolisz, na odwrót 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #6 : Lutego 29, 2008, 21:19:44 » |
|
...no to żeś mnie koleżanko zaskoczyła. Jeżeli naprawdę masz rację to będę musiał swojej "niby daturze" zrobić nowe chrzciny 
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
inna jagna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Marca 01, 2008, 08:17:07 » |
|
Janusz, tylko przypadkiem nie pomyśl, że ja taka mądra  To daturowo-brugmansiowe zamieszanie męczyło mnie od jakiegoś czasu, a wczoraj się po prostu upewniłam. Między innymi wikipedia (przynajmniej w wersji angielskiej) tak podaje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BarbaraWo
Gaduła
 
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1354
Siedlce...strefa 6a
|
 |
« Odpowiedz #8 : Marca 02, 2008, 17:53:30 » |
|
Mam datury w piwnicy /w podobnym stanie jak Janusza/i mam zamiar w tym tygodniu zrobić kilka sadzonek  Zastanawiam się czy to nie za wcześnie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #9 : Marca 04, 2008, 19:55:22 » |
|
Janusz, tylko przypadkiem nie pomyśl, że ja taka mądra No coś ty - nawet przez myśl mi to nie przeszło. Wiatr Ci jej nie przewala?? Nie ma przędziorków? Stawiam ją zawsze od wschodniej strony za altanką - tam ma słonecznie i raczej bezwietrznie. W minionym roku kiedy jesienią chciałem ją zabrać z tego miejsca okazało się że przez otwór w spodzie donicy (ten do wypuszczania nadmiaru wody) roślina puściłą korzeń tak wielki że nie mogłem jej oderwać od ziemi. musiałem podciąć ten korzeń siekierką - przyrost ma naprawdę bardzo duży i szybki. W 2007 roku nie miała żadnych "nieproszonych towarzyszy" ale rok wcześniej były przędziorki. 2-krotny oprysk preparatem przeciw mszycom załatwił sprawę i później już się nie pojawiły. Mam datury w piwnicy /w podobnym stanie jak Janusza/i mam zamiar w tym tygodniu zrobić kilka sadzonek Confused Zastanawiam się czy to nie za wcześnie? U mnie jak widzisz już puściły korzenie, ale jek ci się nie spieszy to poczekaj jeszcze chociaż ze 2 tygodnie. Dni będą dłuższe i słonko będzie bardziej je prowokowało do wzrostu. U mnie te 2 szt sie przyjeły a jedna zgniła i zginęła w szklance z wodą zanim wypuściła korzonki. Pozwolę sobie jeszcze pochwalić się kilkoma zdjęciami tej pięknej rośliny: Tak wyglądała 3 czerwca 2006 roku:   a tak po około 3 i poł miesiąca później czyli dokładnie zdjęcia z 18 września 2006 roku:         
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
inna jagna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Marca 05, 2008, 07:57:44 » |
|
Janusz, już to raz gdzieś pisałam, ale napiszę jeszcze raz. Ona jest przepiękna.  Powiesz, czym ją dokarmiasz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #11 : Marca 05, 2008, 11:23:31 » |
|
ale ja ją tylko poję  odstaną kranówką + raz w tygodniu nawóz do Datury w płynie rozcieńczam do wody. A jak nie miałem tego nawozu to zwykły w płynie nawóz do zoślin zielonych i kwitnących. To naprawdę mało wymagająca roślina. Szkoda tylko że w naszym klimacie nie może być na dworze cały rok. W stałym gruncie czułą by się jeszcze lepiej.
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #12 : Kwietnia 18, 2008, 22:46:22 » |
|
Dzisiaj (18 kwiecień) moje szczepki wyglądają tak:   Wciąż je trzymam w domu - bo za wcześnie za zewnątrz, po 15 maja pójdą "pod niebo" ale rosną i mają się dobrze, tylko nachylają się do okna - mało im światła. Nic na to nie poradzę, dziury w dachu im nie zrobię 
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #13 : Kwietnia 26, 2008, 10:04:09 » |
|
czy sądzicie, że jest sens zaczynać od nasion? jak duża może urosnąć w tym roku? no i czy zakwitnie w tym sezonie?
Nigdy nie siałem z nasion (zawsze z oderwanego mlodego pedu), ale te sadzonki ktorych fotki dalem kilka postow wyzej w tym roku moga miec jeden do max. kilku kwiatow lub nie beda mialy w ogóle. Mowie tak na podstawie takiego samego "manewru" w zeszlym roku. W przyszlym roku beda mialy kwiatow juz znacznie wiecej (2-letnia roslina to juz okazaly egzemplarz). Wszystkie zdjecia jakie wstawilem w tym topicu to jest roslina wieloletnia - czyli wyglada na to ze jest to Brugmansia a nie Datura o czym dowiedzialem sie dopiero tutaj od Innej Jagny  Zrobie fotke mojej zeszlorocznej szczepki - dzisiaj wyglada biednie bo po obcieciu cala zime spedzila w piwnicy z malym okienkiem ale moze da to jakies wyobrazenie tobie Kachno ile ma rocznego przyrostu. Nie chcesz może odsprzedać jednej sadzonki?? Niestety juz sa zamowione wsrod moich znajomych (ale nie na sprzedaz tylko na zasadzie podarunku) Jedna z nich ktora jest na fotce juz nawet poszla "na obczyzne" do innego ogrodu  Moja zeszloroczna szczepka: (dzis po zimie ma 130 cm + 30 cm doniczka) - dopiero zaczyna puszczac tegoroczne pedy. 
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
Asliae
Aktywny

Offline
Płeć: 
Wiadomości: 334
bajarka ;)
|
 |
« Odpowiedz #14 : Kwietnia 28, 2008, 11:05:58 » |
|
hmm... a ja kupiłam nasiona brugmansji/datury czy jak to się w końcu zwie i na torebce jest napisane, ze roślina wieloletnia. Wzeszła raczej szybko (coś koło miesiąca, ale rzadko sprawdzałam, więc to nie dokońca pewne, czy nie wzeszły wcześniej i czekały na dostęp do większego słońca?).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asliae
Aktywny

Offline
Płeć: 
Wiadomości: 334
bajarka ;)
|
 |
« Odpowiedz #15 : Maja 11, 2008, 14:02:09 » |
|
znowu ja... Wzeszła mi piąta daturka  Dzisiaj rozsadziłąm trzy, któe rosły w jednej doniczce. I mam pytanie: mam im pozwolić rosnąć i nie ruszać czy moze usczykiwać, przycinać coś? Teraz czy dopiero na jesieni?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #16 : Maja 14, 2008, 10:00:23 » |
|
znowu ja... Wzeszła mi piąta daturka  Dzisiaj rozsadziłąm trzy, któe rosły w jednej doniczce. I mam pytanie: mam im pozwolić rosnąć i nie ruszać czy moze usczykiwać, przycinać coś? Teraz czy dopiero na jesieni? Pozwolic rosnac, jak chcesz prowadzic ja jak drzewko to np. za miesiac odlam kilka dolnych lisci ktorych teraz bedzie wypuszczac duzo a poza tym 1 rok niech rosnie w gore i sie ukorzeni jak nalezy. Usuwanie nadmiaru lisci czy pedow bardzo dobrze znosi - prawie zadnych wyciekow nie ma. Uwaga: Sok tej rosliny jest odurzajacy a nawet spotkalem sie z okresleniem trujacy, zaleca sie umyc rece po zabiegu  Ja w minionym tygodniu swoje Datury wynioslem z piwnicy na zewnatrz - juz mam nadzieje przymrozkow nie bedzie, chociaz "zimna Zoska" w tym tygodniu. Tak wygladaja teraz: 
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
Asliae
Aktywny

Offline
Płeć: 
Wiadomości: 334
bajarka ;)
|
 |
« Odpowiedz #17 : Maja 19, 2008, 20:07:38 » |
|
dzięki za odpowiedź  teraz największa siewka ma prawie 20 cm. I wszystkie bardzo szybko rosną, co mi się również bardzo podoba 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
IwonaT
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #18 : Czerwca 02, 2008, 08:00:09 » |
|
Pisze z prośbą do znawców o ratunek. W sobotę kupiłam sadzonkę białej datury. Szczęście moje nie miało granic  Sadzonka ma gdzieś około 30 cm wysokości i w doniczce wyglądała na zdrową. Po przyjechaniu do domu, przesadziłam ja do większej doniczki, takiej gdzie o 2-3 cm od poprzedniej. Podlałam i zostawiłam na noc na balkonie. Rano idę i patrzę, a ona oklapnięta, zwiędnięta - jakbym jej przez wieki nie podlewała  Stwierdziłam, że chyba przesadziłam z tym podlaniem, bo ziemia była mokra i pływająca - ale zawsze podlewam z umiarem - nie wiem dlaczego tak zrobiłam  Szybciutko zmieniłam ziemię na nową. Bryła korzeniowa nie zgnita, wyglądała na dobrą. Po zmianie ziemi, nie podlewałam, bo ziemia sama w sobie jakaś taka mokra - stoi w garażu podziemnym. Na noc wystawiłam na balkon, ale jak wychodziłam dzisiaj do pracy, to schowałam ją do domu. Podlanie przez psa (bo posiadamy) nie wchodzi w grę, bo nie interesuje się kwiatkami - co najwyżej czasami sobie niuchnie. Proszę o radę - czy podniesie mi się roślina - czy mogę sobie ją darować?? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
IwonaT
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #19 : Czerwca 03, 2008, 07:28:46 » |
|
EDIT: podnosi się jak Feniks z popiołów. Nie podlewam, czekam aż ziemia przeschnie. Doglądam i gadam do niej  jak głupia 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #20 : Czerwca 04, 2008, 07:59:50 » |
|
Podniesie sie - jesli juz to nie zrobila. Datura nie jest delikatna roslina i bez powodu nie ginie. Moze przed zakupem stala w cieniu, albo obrocona inaczej do poludnia czy wschodu i teraz dostala "kopa od slonca" Ale po 2 - 3 dniach oklapniecie lisci powinno przejsc. W okresie wegetacji bedaca na zewnatrz Dature ciezko jest przelac - pije bardzo duzo (Ja swoje musze podlac codziennie bo ziemia zaraz staje sie podsuszona w doniczkach)
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
IwonaT
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #21 : Czerwca 04, 2008, 12:11:33 » |
|
Masz rację - roślina stała w cieniu jak ją kupowałam a u mnie jest balkon południowy więc słońca ma w nadmiarze. A i niczym nie jest osłonięty - więc cały praktycznie dzień - tak do 16 stoi w pełnym słońcu. Ziemia jest wilgotnawa, jak ja schowam do domu, to jest piękna roślinka, tak samo jest po nocy. Kurcze nie wiem o co chodzi, mam tez inne roślinki i wytrzymują te słońce. Już nie wiem o co chodzi. ZOstawić ją na tym słońcu i zobaczyć co będzie? czy wytrzyma nadmiar słońca?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karrila
Nowicjusz
Offline
Wiadomości: 45
|
 |
« Odpowiedz #22 : Czerwca 05, 2008, 09:36:24 » |
|
Moim zdaniem najlepiej by było, gdyby rano do ok 11, kiedy słońce nie operuje jeszcze mocno mogła schwytać ciepełka, a później ją czymś przysłonić (np, rozłożyć nad nią taki parasol ogrodowy). Wtedy słońce nie spali rośliny. Popołudniu, ok 17 znowu mozna pozwolić jej się cieszyć końcówką słońca. Normalnie datura jest silną roślinką jeśli ma dostatecznie wody, ale musisz wziąc pod uwagę, że jako młoda roślinka i do tego po przesadzeniu musi mieć trochę czasu i spokoju na przyzwyczajenie się do nowych warunków.
Ewentualnie poszukaj takiego miejsca na balkonie, gdzie słońce jest do południa, a potem jest więcej cienia. Albo, póki roślinka jest mała, postawić ją tak, żeby padał na nią cień innych roślin.
Ja mam Brugmansję czwarty rok, latem również stoi na południowym balkonie gdzie temperatura w ciagu dnia dochodzi do ponad 40stopni i przez to w ciągu dnia muszę jej zapewnić jakąś osłonę, inaczej liście są spalane przez słońce.
Odwdzięcza się kwitnąc naprawdę cudnie i budząc ogromną zazdrość wsród sąsiadów ;P
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karrila
Nowicjusz
Offline
Wiadomości: 45
|
 |
« Odpowiedz #23 : Czerwca 05, 2008, 10:27:51 » |
|
A dodając od siebie jeszcze trochę odnośnie nazewnictwa, z którym rzeczywiście jest zamieszanie : Niemal we wszystkich krajach swiata rosliny te potocznie sa nazywane anielskimi trabami. Natomiast fachowcy nie sa zgodni: jedni zaliczaja je do datur, czyli bieluni, inni, by odróznic wieloletnie drzewka od krócej zyjacych gatunków, stworzyli z nich odrebny rodzaj brugmansja. W polskim nazewnictwie stosuje się nazwy Datura oraz Bieluń, zarówno dla datur jednorocznych jak i wieloletnich. Wielu ogrodników nazwę Datura przypisują jednak wyłącznie odmianom jednorocznym. Gatunki będące krzewami lub drzewami nazywane są Brugmansia. A więc: Brugmansja:- w Polsce w warunkach naturalnych nie wystepuje. - Kwiaty długości nawet do 50cm (niektóre typowo tropikalne odmiany) barwy białej lub kremowobiałej o kształcie przypominjącym trąbki, zwisające w dół. - Mogą być prowadzone w formie drzewka lub krzewu, odpowiednio nawożone i pielęgnowane osiągają wysokość do 3m. - Datury wieloletnie nie wytwarzają w naszym klimacie owoców i nasion.!!! Rozmnażane są przez lekko zdrewniałe sadzonki (co potwierdza moja, która ani razu w ciągu 4 lat nie zawiązała nasion) A więc osoby, którym roślinki się rozsiewają lub kupiły nasiona raczej kupiły odmianę jednoroczną. - Liście duże, jasno-zielone owalne  Jeszcze kilka zdjęć : http://www.tradewindsfruit.com/brugmansia_pictures.htmDatura (bieluń):-występuje normalnie w Polsce w warunkach naturalnych. - kwiaty mniejsze, max 20 centymetrowe, skierowane pionowo w górę - owoce u odmian jednorocznych to kolczaste kuliste torebki, pełne brązowych nasion. -nazewnictwo ludowe : inderynda (kieleckie), dędera (wielkopolska), denderewa (Mazowsze), tondera (Śląsk), cygańskie ziele (białostockie), świńska wesz (sandomierskie), bieluń podwórzowa, dendera, dendrak, durna rzepa. Ze względu na jego narkotyczne i trujące własności dawniej nazywano go także czarcim zielem, diabelskim zielem, trąbą anioła. -liście mniejsze i ciemniejsze niż u formy drzewiastej, często o nieregularnym "powcinanym" kształcie  Mam nadzieję, że to rozwieje resztę wątpliwości 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #24 : Czerwca 23, 2008, 20:50:36 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
IwonaT
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #25 : Czerwca 24, 2008, 07:34:58 » |
|
Janusz, jako ekspert od datur - mam do ciebie pytanie. Moja sadzonka rośnie bardzo ładnie (tfu, tfu przez lewe ramię). Ale zauważyłam, że na niektórych liściach jest nalot takich czarnych kropeczek. Liść nie jest soczysto zielony tylko taki  wypłowiały? To ma miejsce na dolnych liściach. Górne są piękne. I jeszcze mam jedno pytanie. młode listki które wyrastają na czubku są jakby poskręcane - poparzone  sama nei wiem. Zamieszczę zdjęcie wieczorkiem. Pozdrawiam p.s. Masz piękne datury 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karrila
Nowicjusz
Offline
Wiadomości: 45
|
 |
« Odpowiedz #26 : Czerwca 24, 2008, 18:05:45 » |
|
Ekspertem nie jestem ;P ale te czarne kropeczki wygladaja mi na przędziorka. Liście są wtedy jakby wyblakłe, z wierzchu jakby z mnóstwem białych plameczek, bo przędziorki wysysają z nich soki. Żerują właśnie na spodzie liścia i na złączeniu liści z łodyżką. Sprobuj spryskać ze sporej odległości spód liścia, tak żeby osiadła mgiełka. Jeśli zobaczysz drobną pajęczynę - to na pewno one. Jęsli tak, to zareaguj szybko opryskiem, bo to cholerstwo (za przeproszeniem) niszczy rośliny w tempie po prostu ekspresowym  ((
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 51
|
 |
« Odpowiedz #27 : Czerwca 24, 2008, 22:47:06 » |
|
Karrila ma racje - przedziorek atkuje Dature - tez mialem tego lokatora (w minionym roku) Sprawdz bo to duze prawdopodobienstwo problemu.
Natomiast to ze dolne liscie sa wyblakle, troche oklapniete i takie ...mizerne, to normalka. Dominuja liscie mlode - te ktore maja wiekszy dostep swiatla i sa witalne, te slabsze zdominowane prze inne, sa liche i wygladaja nieciekawie. Czesto jest to tez przyczyna niezasilania nawozem Datury w porze jej wzrostu i wegetacji - bo wtedy naprawde zeby wygladala dobrze i ladnie kwitla to conajmniej raz w tygodniu trzeba jej cos zafundowac (i wcale sie nie rozczulam nad tym co to jest) np. azofoska w granulkach, polifoska, nawoz do datury, nawoz do roslin zielonych w plynie (ok. 3.50 zl za 1 l w Biedronce) Daje jej co mam.
W tych malych (tegorocznych) juz 2-krotnie odrywalem te dolne slabe liscie. Robie tak glownie dlatego ze podoba mi sie forma drzewna - z pniem a nie forma krzaczasta.
Ta roslina naprawde ma takie przyrosty roczne ze im mniej sie nad nia rozczulasz tym lepiej rosnie - warunek: codziennie dawka wody do donicy i raz w tygodniu jakis "dopalacz" No i mlode cierpia na pelnym poludniowym sloncu i przeciagu - tego Datura niebardzo akceptuje.
Jest to roslina naprawde o malych wymaganiach !!bUwazam ze najwiekszyb klopotem jest zapewnienie jej w naszych warunkach klimatycznych zimowania, zas latem to "no problem"
|
|
|
Zapisane
|
Kobieta jest jak lilia - subtelny nie ośmieli się jej dotknąć, ale przyjdzie osioł i ją zeżre...
|
|
|
IwonaT
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 31
|
 |
« Odpowiedz #28 : Czerwca 25, 2008, 07:35:49 » |
|
Bardzo Wam dziękuję za rady. Pisaliście o przędziorku - wygooglałam sobie i to nie to. raczej bym się skłaniała do tego co napisał Janusz, że te dolne liście są osłabione, bo zdominowane przez górne. Zauważyłam też, że te dolne same odpadają.
Faktycznie. Moja datura stoi na południowym balkonie, gdzie słońce jest do 15 - 16. Stoi przy przegrodzie dzielącej dwa balkony. Także można powiedzieć, że jest osłonięta troszeczkę od wiatru.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karrila
Nowicjusz
Offline
Wiadomości: 45
|
 |
« Odpowiedz #29 : Czerwca 26, 2008, 10:54:33 » |
|
Iwona, ale pisałaś też o czarnych kropeczkach, które raczej nie są związane z osłabieniem... no ale jak uważasz  Ewentualnie jesli masz mozliwośc to moze wstaw fotke, postawi się trafniejszą diagnozę ;P Ja na mojej daturce mam co roku najazd mączlika i nigdy się go do końca nie mogę pozbyc  A do tego jeszcze w tym roku w zimie zaatakował ją właśnie przędziorek, więc biedaczka miała ciężką zimę i jeszcze nie kwitnie w tym roku  A zawsze kwitła 2 razy w roku, pierwszy raz na przełomie marca i kwietnia. Chlip...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|