Strona głowna portalu
Strona glówna, home, start Forum dyskusyjne, fora, dyskusja Encyklopedia, flora, rosliny, florapedia Galeria zdjec, foto, zdjecia, fotoflora Pielęgnacja roślin, piecza, hodowla, rozmnazanie Wyposazenie, sprzet, akcesoria, narzedzia Zasady, regulsminy, formalnosci, prywatnosc Kontakt z nami, adresy, telefony
| Polityka prywatności | Nota prawna |
Start arrow Pielęgnacja roślin arrow Fiołki arrow Podlewanie "na knot"
Start
Florapedia
Ekologicznie
Pielęgnacja roślin
Wyposażenie i akcesoria
Galerie fotografii
Zasady i regulaminy
Wyszukiwanie w portalu
Wyszukiwanie na Forum
Nowości przez RSS
Podlewanie "na knot" Utwórz PDF Drukuj Poleć znajomemu
Autor: Ariadna   

Przygotowanie knota

Woda podnosi się do góry po knocie. Ten układ jest samoregulujący się, ponieważ woda jest pobierana z pojemnika w miarę spożycia jej przez roślinę, wskutek czego wilgotność podłoża pozostaje na stałym poziomie. Stan nasycenia wodą dla każdego podłoża jest różny, zależy od szerokości oraz materiału, z którego jest zrobiony knot. Od tego zależy również prędkość, z którą woda będzie podsiąkać do doniczki z rośliną. Jako knot można wykorzystać zwyczajny sznurek syntetyczny o średnicy 2mm, ale wieloletnie doświadczenie hodowców wskazuje, że najlepszym materiałem na knot są damskie rajstopy bez lycry – 10-15 DEN, pocięte na paski od 0,7mm (dla mini)  do 1cm (dla standardów).

Image

Rozciągam kółeczko i przecinam nożyczkami

Image

Knot przed włożeniem do doniczki trzeba namoczyć wodą. Długość knota jest dobierana w zależności od wysokości pojemnika z wodą. Jako pojemnik do wody zwykle wykorzystuję przezroczyste plastikowe kubki o objętości 200ml dla miniaturek oraz sadzonek lub 500ml dla standardów. Są bardzo wygodne: nie tłuką się, dobrze się myją, pozwalają pilnować i regulować poziom wody. Częstotliwość uzupełniania pojemników wodą, zależy od rozmiaru pojemnika, rozmiaru i wieku rośliny, stanu jej systemu korzeniowego, temperatury i wilgotności w pomieszczeniu - generalnie raz na 10-20 dni.

Podłoże

Trzeba bardzo poważnie potraktować przygotowanie mieszanki gruntowej dla fiołków hodowanych na knocie. Poprawnie dopasowany i zrównoważony substrat jest podstawą powodzenia tej metody. Wykorzystywane przy tym sposobie podlewania podłoże, powinno być bardzo luźne i przepuszczalne. Tu przytoczę skład podłoża który wykorzystuję dla fiołków «na knocie»: Ziemia leśna - 1 litr, włókno kokosowe - 1 litr, agroperlit - 0,5 litra, wermikulit - 0,5 litra, drobno pokruszony węgiel drzewny - 0,25 litra. Taki skład podłoża pozwala uniknąć jego nadmiernego zwilżenia, przy tym on nie zbija się i dobrze przepuszcza powietrze, co korzystnie wpływa na rozwój systemu korzeniowego.

    Nawożenie

W charakterze płynu dla podlewania wykorzystuję wodę z kranu. W związku z tym, że wykorzystywany do tego sposobu uprawy substrat nie jest bogaty w substancje odżywcze, trzeba przesadzać fiołki 2 razy na rok lub dodawać do wody nawóz płynny. Jest on niezbędny dla pełnowartościowego rozwoju i kwitnięcia fiołków. Ja wykorzystuję nawóz firmy «Schultz» “African Violet”. Producent tego nawozu rekomenduje używanie go przy każdym podlewaniu - 7 kropli na litr wody, ale dla fiołków na knocie koncentrację nawozu w rozczynie trzeba znacznie zmniejszyć - wystarczy 1-2 krople na litr wody. Można także używać inne nawozy płynne dla roślin kwitnących z małą zawartością azotu, lecz wtedy koncentracja nawozu w rozczynie powinna być 8-10 razy mniejsza, niż jest to wskazane w instrukcji - jest to szczególnie ważne dla fiołków miniaturowych.

Wady tej metody

Oczywiście, ta metoda podlewania fiołków ma wiele zalet, lecz chcę zwrócić uwagę i na niektóre niedostatki tej metody. Przede wszystkim, ten sposób podlewania jest nieprzydatny dla chłodnych i wilgotnych pomieszczeń. Hodowanych w taki sposób fiołków nie należy rozmieszczać na parapetach zimą, dlatego, że zazwyczaj o tej porze roku temperatura na parapetach jest poniżej dopuszczalnej (18C°) i fiołki przechodzą w stan spoczynku i pobierają bardzo mało wody. Może to doprowadzić do zabłocenia podłoża i w konsekwencji do gnicia systemu korzeniowego.

Ścianki przezroczystych kubków z czasem pokrywają się zielonym nalotem od rozwijających się w wodzie glonów. Nie wyrządzą one szkody fiołkom, ale kubki wyglądają nieestetycznie i trzeba je często myć. Po kilku miesiącach od rozpoczęcia podlewania przez knot, grunt w doniczce może mieć odczyn zasadowy. By tego uniknąć, wskazane jest użycie środków do zmiękczania wody.

    Jeżeli zechcecie wypróbować tę metodę, najlepiej jest zacząć od dwóch - trzech egzemplarzy mniej cennych odmian. Obserwować ich rozwój i jeżeli będziecie zadowoleni z rezultatu, wtedy można rozpocząć podlewanie przez knot pozostałych fiołków.

A ja wstawię przesadzonego fiołka do osłonki i będę czekać na kwitnięcie .

Image

Będę usatysfakcjonowana, jeżeli moje doświadczenie w uprawie fiołków na «knocie» pomoże wam uzyskać zdrowe, dobrze kwitnące fiołki i pozwoli uprościć ich pielęgnację.


Autor: Ariadna