ursulka
Gość
|
 |
« : Wrzesień 27, 2008, 10:43:41 » |
|
Moje czerwone i czarne porzeczki przeżyły ciężki okres - 2 miesiące upałów i suszy. W efekcie zgubiły wiele liści i bardzo marnie wyglądały. Od jakichś 2 tygodni pada niemal codziennie, więc odbiły. Z tym, że widzę u nich małe, zielone pączki na gałązkach. Czy porzeczka zawiązuje pąki liściowe na przyszły rok w tym roku? Czy też one chcą rozpocząć teraz wegetację? To samo dzieje się na porzeczkach czarnych i czerwonych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lisa
|
 |
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 27, 2008, 10:47:38 » |
|
Może uznały okres suszy za czas spoczynku i teraz rozpoczynają kwitnienie jak na wiosnę przystało? U mnie w tym roku po ciężkich przejściach latem, pod koniec sierpnia magnolia wypuściła pąk, ale nie rozkwitła w pełni, pąk odpadł.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ursulka
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 27, 2008, 11:01:23 » |
|
No właśnie tak się zastanawiam, czy nie uznały tej suszy za zimę. Boję się, żeby mi przez te pąki nie zmarniały w styczniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lisa
|
 |
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 27, 2008, 11:15:51 » |
|
Klimat masz zupełnie inny, nie mam pojęcia. Może drugi raz zimą "przezimują"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
czarodziejka
|
 |
« Odpowiedz #4 : Listopad 04, 2008, 16:44:31 » |
|
Mam pytanko.Okrywac porzeczki na zimę?Mam trzy średniej wielkości krzaczki od tego roku i nie wiem co z nimi zrobić?A jesli tak to od kiedy je nakryc?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
małgosia w
|
 |
« Odpowiedz #5 : Listopad 04, 2008, 17:05:09 » |
|
Porzeczek nie trzeba okrywać,na pewno nie zmarzną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
czarodziejka
|
 |
« Odpowiedz #6 : Listopad 04, 2008, 17:09:10 » |
|
ahaa no to super  Dziekuje za odpowiedz 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sloneczko
|
 |
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 29, 2011, 21:09:59 » |
|
W tym roku na wiosnę posadziłam 2 czarne porzeczki na pniu. Obecnie mają po kilka bardzo długich gałęzi,dlatego mam pytanie - Czy mogę im teraz te gałęzie trochę przyciąć? Jeśli tak to jak to zrobić najlepiej? Jeśli chodzi o czerwone porzeczki to w poradach dotyczących przycinania piszą, że pędy starsze niż 4 lata należy wyciąć u podstawy. Jak to mam rozumieć? Tzn że na miejsce wyciętego wyjdzie nowy?! Bo jeśli nie, to przecież po jakimś czasie całkiem ogołocę swoje porzeczki 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
małgosia w
|
 |
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 30, 2011, 14:44:46 » |
|
Czarna porzeczka ma długie pędy i z tym trzeba się pogodzić. O czerwonej porzeczce dobrze przeczytałaś, wycina się u podstawy starsze pędy niż 4-letnie. To się tyczy wszystkich porzeczek. I nie martw się, nie ogołocisz krzewów, one co roku wypuszczają sporo nowych pędów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sloneczko
|
 |
« Odpowiedz #9 : Lipiec 01, 2011, 08:24:42 » |
|
Gosiu w takim razie nie powinnam przycinać tych długaśnych pędów?  Chciałabym żeby w miarę zwarcie rosła...a z tego co widzę będzie z niej niezły parasol 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
małgosia w
|
 |
« Odpowiedz #10 : Lipiec 01, 2011, 08:44:54 » |
|
Duży parasol to dużo owoców. U mnie w gruncie pędy mają dobrze ponad metr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
piotrek7725
Nowicjusz
Offline
Wiadomości: 35
|
 |
« Odpowiedz #11 : Lipiec 01, 2011, 13:25:46 » |
|
Pozwolę sobie lekko zmienić dziedzinę tematu, aczkolwiek pozostanę w porzeczkach. Kiedyś miałem czarne porzeczki lecz je zlikwidowałem bo praktycznie wcale nie miały owoców słyszałem jakiś czas temu że to dla tego że nie miało ich co zapylać i że dobrze by było ustawić przy nich ule. Czy to prawda? Czy ule z pszczołami znacznie zwiększą owocowanie czarnej porzeczki? Dodam jeszcze że przy czarnych porzeczkach rosły i dalej rosną porzeczki czerwone i zółte mają one normalne owoce i normalną wydajność.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
małgosia w
|
 |
« Odpowiedz #12 : Lipiec 01, 2011, 14:45:21 » |
|
Żeby porzeczki dobrze owocowały krzewy muszą być przede wszystkim zdrowe, a więc nie porażone przez wielkopąkowca. Z wiekiem owocowanie też spada, warto wymieniać krzewy na młode. I najważniejsze - dobór odmian - różnice w owocowaniu są olbrzymie. Jeśli spełnisz te warunki, będziesz miał dużo owoców bez stawiania uli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
IwonaAnna
Rezydent
  
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 2251
Kraków
|
 |
« Odpowiedz #13 : Czerwiec 13, 2012, 18:26:33 » |
|
Wzięło mnie na zakup kilku krzaczków czerwonej porzeczki. Czy znacie jakie ciekawe odmiany? Chciałabym żeby dobrze owocowały, a ziemię mam średnią w ogródku...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tomeh
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 42
|
 |
« Odpowiedz #14 : Sierpień 06, 2012, 10:08:05 » |
|
Jak jest susza to trzeba wieczorem podlewać ich krzaki. Wtedy będą soczyste i ładne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jarzebinka82
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 66
|
 |
« Odpowiedz #15 : Październik 20, 2012, 09:44:34 » |
|
Mam pytanko, może głupiutkie, ale nie jestem doświadczonym ogrodnikiem  Chodzi mi o porzeczki na pniu. Jak jest z ich mrozoodpornością? Czy trzeba zabezpieczać je na zimę? W latach 80-tych mój śp. tatuś miał pełno porzeczek, ale w formie tradycyjnych krzewów. Kochałam je zbierać  najbardziej mi smakowały czarne  . Teraz w sprzedaży widzę tylko te na pniu, i zastanawiam się, czy są równie dobre co te stare? Zarówno w smaku  , ale przede wszystkim w uprawie. Pozdrawiam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
małgosia w
|
 |
« Odpowiedz #16 : Październik 20, 2012, 14:38:19 » |
|
Są mrozoodporne, nie trzeba ich zabezpieczać przed mrozem, chociaż kiedyś zdarzyło mi się, że pień pękł, takie typowe uszkodzenie mrozowe jak u drzew. Jeśli chodzi o odmiany to teraz są zdecydowanie lepsze, zdrowsze i plenniejsze niż kiedyś. Te na pniu mają skromniejsze rozmiary niż krzaczaste.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jarzebinka82
Nowicjusz
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 66
|
 |
« Odpowiedz #17 : Październik 22, 2012, 22:02:47 » |
|
Dziękuję bardzo Małgosiu za odpowiedź
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
aniula_87
|
 |
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 15, 2014, 08:16:51 » |
|
Czy porzeczkę na pniu można trzymać w donicy? Mam krzak białej i jeśli w tym roku w końcu nie obrodzi to na jesieni go wytnę i w to miejsce wsadzę czerwoną na pniu. Jeśli jednak obrodzi to chciałabym tą na pniu trzymać w donicy przy ciepłej południowej ścianie. Jak myślicie, da radę? Swojego czasu miałam piękną czerwoną na pniu, ale niestety tak mocno obrodziła, że się pod własnym ciężarem złamała 
|
|
|
Zapisane
|
"Każdy ma prawo do szczęścia, ale nie każdy ma szczęście do prawa." Werner Heisenberg Ogrodowo u aniuli_87
|
|
|
|