czytam ostatnio Wasze "prezentacje" i opinie, że "Cattleya" jest łatwa w uprawie
- wystarczy im zapewnić dużo światła tak to jest pierwszy z aspektów uprawy dużo rozproszonego światła;
jednak muszą mieć spełnione więcej warunków
wierzcie mi nie są łatwe w uprawie.
jeśli nie zna się "rodziców" jeśli nie wiesz czy masz
Cattleya labiata czy cattleya intermedia ; czy Laelia; czy Brassavola; czy Sophronnitis - jeśli nie wiesz"?" co przeważa w hybrydach marketowych sprzedawanych pod nazwą "katleja"
-czy cattleya typu labiata czy cattleya intermedia (C labiata-jedno;C.intermedia-dwuliściennych) i ile części wymienionych "rodziców" jest w najczęstszych mieszańcach?
SLC; LC; BLC; Potinara i.t.p
tu rodzi sie mnóstwo pytań
Kiedy okres spoczynku ?
przed czy po kwitnieniu; przed czy po wyrośnięciu nowych przyrostów?
wilgotność; podlewanie?
jakie spełnić warunki żeby także w następnym sezonie zakwitły ( kwitną tylko z nowych przyrostów);
i wielokrotnie mimo pojawiania się nowych przyrostów nie zakwitają - znaczy to,że nie spełniliśmy do końca ich wymagań;

jak tą zagadkę rozwiążemy to DAJĄ WSPANIAŁĄ SATYSFAKCJĘ - nie na darmo Cattleya zwana jest "Królową Storczyków"
nie dość,że kwiat jest "ogromny" to przeważnie wspaniale pachnie!!
dodatkowa pomocą w rozwiązaniu "zagadki co mam" może być rodzaj pochewki kwiatowej (jesli masz szczęście ją mieć u swojej "katlejastej"):
"przejrzyste" - można obserwować pod światło rozwój pąka kwiatowego;
nieprzejrzyste - grube i nic nie zobaczysz ale niby zielone i potrafi tak trwac ponad pół roku;
lub zasuszające sie - myślisz, że po kwiatach a tu po pół roku rośnie - przebija się kwiat
Wy Sami forumowicze jeśli chcecie coś więcej wiedzieć o "Cattleya - "Królowej storczyków" i jej pochodnych musicie trochę poczytać o uprawie "katlejastych" i porozwiązywać mnóstwo z nimi związanych "zagadek" i identyfikacyjnych i uprawowych.
podaję przydatne linki zwłaszcza pani Doroty Kamińskiej "super fanki" katlejastych - wspaniała strona i jej świetne tłumaczenie fragmentów książki A.A.Chadwick" The classic cattleyas"
http://www.storczyki.net/?storczyki,cattleya,ksiazki.htmltakże w "domowej" uprawie Beata Beczek jest "mistrzynią" przedstawia je na stronie:
http://swiatorchidei.boo.pl/forum/viewtopic.php?t=755.
NO I MISTRZ NAD MISTRZAMI KłANIAM MU SIĘ Nisko!!! zobaczcie sami dlaczego:
http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=1&r=3881&pg=1Dlatego za oznaczone nawet hybrydy płacimy taką cenę - wiesz mniej więcej jak uprawiać!
to jest cena za wiedzę;
żeby te np po 30- 40 zł. w hipermarketach nie poszło do śmietnika bo tak naprawdę za ta cenę masz z metką "kalteja" i nie wiesz i nikt z nas nie wie jak z powodzeniem dalej te hybrydy "katlejaste" uprawiać to prawie jak TOTOLOTEK
I jeszcze jedno - ja dla "wprawy" w uprawie kupowałam u Tomaszewskiego "katlejaste" hybrydy "prawie" "przekwitnięte" - czyli widziałam kwiat i "prawie dobrze wiem" jak uprawiać- po 15 zł szt - czyli nie tak drogo.
Po tej małej "wprawce w systemie i możliwościach uprawy"
Jeszcze udało mi się w na początku grudnia drodze powrotnej z Belgii do Polski "załapać" na Świąteczną obniżkę cen u Roellke po 5 Eu szt i mam kilka "młodych" (w tym jedna z pochewką kwiatową) "katlejastych" ze znanym pochodzeniem BLC;oraz Cattleya intermedia var.Orlata; C. warneri; slc Elegant itd itp zobaczymy czy uda sie Uchować wcale nie tak małe "maluchy"
Jeśli ktoś; "któraś " lub " któryś" ma większe - praktyczne - doświadczenie w uprawie bardzo proszę o przekazanie NAM Wszystkim swojej Wiedzy w tym watku
Prawie Bogata w wiedzę -

Praktycznie jeszcze bardzo początkująca w uprawie "katlejastych" - to więcej pytań niż odpowiedzi

pozdrawiam
Malgorzata
Teraz taki mały skrót miedzy innymi wspaniałych "katlejastych" z "wizyty" "zakupów u Roeelke
- "niesamowite - wspaniałe- zachwycające" z adnotacją - nie na sprzedaż "katlejaste"
http://sbb28.fotosik.pl/albumy/328364.html#e