Pająki i inne stawonogi w obiektywie...

[Zielonka]

Jeszcze jedna porcja  Zgaduj zgadula, co to za biała kula ?? 

[Roszpunka]

Biała kula to pająk kwietnik (Misumena vatia). Dwa lata temu taki "piękniś" tylko żółty przesiedział całe lato w moim uczepie. Muszę powiedzieć, że nawet za nim tęsknię 

[Zielonka]

  Uwielbiam kwitniki. Czasem potrafią przybrać niezwykłe barwy, czasem wtopić w kwiatka tak, że nawet ja na początku nie widzę, co trzyma tego zdechłego owada w kwiatku  . Następne zdjęcia będą już normalnie duże

[Roszpunka]

Dziś na moim Kalanchoe orgyalis znalazłam wylinkę po koniku polnym 



Do dziś nie wiedziałam, że one też zmieniają skórę.

[Thomsonii]

Zdjęcie przepiękne. Gratuluję.

[Roszpunka]

Dzięki, Andżeliko. Próbuję Ci dorównać 

[Thomsonii]

Mnie ???


A cóż ja mam wspólnego z pięknymi zdjęciami? Tombak zapodaję zazwyczaj.

Konika znalazłaś? Czy zostawił szmaty i wypadł w podskokach?

[Roszpunka]

Byłam kiedyś na Twoim profilu i widziałam piękne zdjęcia w zachodzącym słońcu. Nie bądź taka skromna  Zdjęcia były zrobione albo z lotu ptaka, albo ze 102-go piętra 

Nie miałam tyle szczęścia, aby widzieć proces. Znalazłam ubranko, gdy już było po wszystkim.

[Thomsonii]

U mnie na uczepie zaobserwowałam fajne pajęczynki, muszę podpatrzeć, kto tam mieszka.

Tymczasem wkleję cos ze starszych zdjęć:

[ursbak]

Piękna ważka, ostatnim zdjęciem mnie powaliłaś  - jakim obiektywem robiłaś?

[Roszpunka]

Mnie ???


A cóż ja mam wspólnego z pięknymi zdjęciami? Tombak zapodaję zazwyczaj.

No i to jest ten "tombak"? Ja do takiej klasy w fotografii nie mam szans już doróść. A i ambicji chyba też  Za stara już jestem. Andżeliko, pokazuj więcej. Pięknie się to ogląda.

[Thomsonii]

Dziewczęta ....  

Naprawdę, staram się, ale wychodzi bardzo różnie. Ostatnio robię tylko telefonem i są marne.

Ula, nie mam obiektywu   Robię starym aparatem Nikon Coolpix L16, zobacz sobie, proszę, ustawienia, ja i tak się na tym nie znam.....

[Roszpunka]

I jeszcze jedna "piękność" z maluchami pod brzuchem.





Nie jestem pewna, czy chcę takiego przychówku. Mam nadzieję, że pójdą do sąsiadów 

[Thomsonii]

Cudny jest

[Herbatka]

Jak ja się cieszę, że macie takie fantastyczne aparaty!
Jest co podziwiać w makro.

[Roszpunka]

Kochane, bardzo przepraszam, że odpowiadam tak późno, ale w sezonie urlopowym trudno znaleźć czas.

Bardzo to miłe, gdy nasze dzieła podobają się innym. Dziękuję.

Herbatko, obiektyw makro jest przedmiotem mojego pożądania. Niestety związany z jego zakupem wydatek wymaga dogłębnego przemyślenia. W moim przypadku oznacza to odkładanie na święty Nigdy. Tymczasem radzę sobie z obiektywem pejzażowym. Moje "makro" to w istocie rzeczy powycinane z ogromnych kadrów maleńkie fragmenty. W programie graficznym poprawiam im jeszcze ostrość i kontrast, a potem wrzucam na forum. 

Pozdrawiam cieplutko.

[mimbla]

Andżeliko, udało Ci się ustalić, jaka to ważka (ta którą pokazujesz wyżej)? Mnie odwiedziła taka sama, ale w wykazie polskich ważek nie znalazłam podobnej 





A to wczorajszy gość, z rodziną na grzbiecie:

[Thomsonii]

Nie próbowałam ustalić. To dość popularny gatunek, aż dziw, że nie znalazłaś.

[ADAPAPA]

Przyjaciel ogrodu. Uwielbiam je.