Dendrobium lituiflorum alba

[raisumi]

[/img]

[raisumi]

Dziś mam chwile czasu na krotki opis uprawy tego dendrobium.
Mam je z 5 lat. Dostałam w prezencie jako mala sadzonkę
Jest to dendrobium lubiące  chłód.
 Nie tak bardzo jak D.nobile, ale jednak.
U mnie ma miejsce na drugim końcu parapetu, praktycznie wiecznie uchylonego okna.
Latem podlewam bardzo czesto, ponieważ uprawiam go w samym keramzycie.
Jesienią zmniejszam czestotliwosc, a zima ....od przypadku do przypadku, ale zawsze z nawozem.
Zima ten nawoź jest bardziej rozcieńczony niż w sezonie wegetacyjnym.
To dendrobium bardzo chetnie kwitnie, kilka razy w roku, pachnącymi kwiatami.

[malenstwo38]

Gratuluję! Wyjątkowo urodziwe!   Czy jest trudne do zdobycia?

[Al_Inka]

Gratuluję również. Jest śliczne 

[raisumi]

Więcej kwiatów.....
[/img]

[Al_Inka]

Widać też nowe przyrosty, czyli przyszłe kwitnienia zapewnione

[malenstwo38]

No i zakochałam się!

[elajas]

Raisumi,  bardzo cieszy taka obfitość kwiatów, pięknie wygląda i pewnie pachnie.    To jest to co dostałam od przyjaciółki i u mnie jeszcze nie kwitło. Ale jak jest tak chętne do kwitnienia to w końcu zakwitnie. 

Bogusiu, słoneczko jeżeli tylko będę miała keiki, takie możliwe do oddzielenia to będą dla Ciebie.

[malenstwo38]

Bogusiu, słoneczko jeżeli tylko będę miała keiki, takie możliwe do oddzielenia to będą dla Ciebie.

I cóż odpowiedzieć na taką deklarację z serca? - zaniemówiłam z radości!

[elajas]

Teraz tylko roślinka ma się postarać, w doniczce jest dość gęsto, jednak długo czekałam na dobre ukorzenienie i obecnie bez pocięcia nie da się oddzielić. A przyznaję chciałabym zobaczyć ją kwitnącą.

[raisumi]

Teraz slabo kwitnie.
Najbardziej zakwitło w grudniu zeszłego roku.
Oto kilka fotek z tego sławetnego czasu...
[/img]

[/img]

[/img]

[/img]

Trudno bylo dobrze ując je na zdjęciu, bo nowy przyrost przeszkadzali....

[malenstwo38]

Opowiedz coś więcej o podłożu, w którym rośnie. Chyba jest optymalne?

[Al_Inka]

................
Latem podlewam bardzo czesto, ponieważ uprawiam go w samym keramzycie.
...........

Bogusiu, nie wiem czy Ci to umknęło? Czy może to ja nie zrozumiałam pytania 

[malenstwo38]

Ja chciałam dowiedzieć się skąd pomysł na ten seramis? Nie uprawiałam jeszcze żadnego storczyka w keramzycie a ten widać doskonale sobie w nim radzi. Tak sobie myślę, że przenosimy do keramzytu z kory raczej się nie udadzą - bałabym się, że korzenie będą gnić. Domyślam się, że zostało posadzone jako duży już keik? - z czystymi korzeniami?

[raisumi]

Tak, roslina rosnie w keramzycie od samego początku.
Storczyki w zdecydowanej wiekszosci , rosną na drzewach.
Nie maja tam podloza, jakie zapewniamy im w warunkach domowych.
Pomyslalam wiec, ze jeśli zapewnię swoim wszelkie potrzebne składniki podczas podlewania, to nie ma sensu bawić się w komponowanie podloza.
Wsadzilam do keramzytu i koniec!
Wszystkie storczyki tak uprawialam ( bo wyparly je hoje i teraz mam tylko niedobitki).
Phalaenopsisy rowniez!
W czystym seramisie uprawialam przez ponad rok Epidendrum parkinsonianum, teraz ze dwa lata rosnie znowu w keramzycie - bo znalazłam odpowiednia doniczkę.
To tyle......

[malenstwo38]

Monika bardzo Ci dziękuję za te informacje.

[raisumi]

Wzbogacam o aktualne kwitnienie...

[malenstwo38]

Piękne!
Ja też już mam dzięki uprzejmości Forumowej Wróżki. Oby tak chętnie kwitło jak Twoje. 

[raisumi]

[doda07]

Cieszę się , że znalazłam ten wątek Właśnie szukałam info, dotyczące uprawy w keramzycie d. chłodnolubnych. Moje D. lituiflorum od roku rośnie w keramzycie, średnio sobie radzi ( nie kwitło), ale dzięki Tobie wiem dlaczego- zbyt mało wody zimą, za bardzo przesuszałam.
Gratuluję pięknych kwiatów i dzięki za wskazówki uprawowe

[miltonia]

Gratuluję  piękne to dendrobium, czy każde się przyjmie w keramzycie?